Dobrze jest też wiedzieć, czego się spodziewać i jakie są mniej-więcej realia przebywania w szpitalu. Nie zawsze taki pobyt musi oznaczać brak możliwości wychodzenia z oddziału. Oddziały dzielą się na całodobowe i dzienne (terapeutyczne). W tych drugich przebywa się w ciągu dnia, a na noc wraca się do siebie do domu.
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 21 ] 1 2011-06-12 09:34:16 apetyt na życiee Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-13 Posty: 55 Wiek: 42 Temat: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Wariuję,Mam 17 córkę, od 3 lat związaną z chłopakiem z borderline, jest dla niej wszystkim, jak sekta. Nie liczy się nic. Z miłej, uśmiechniętej dziewczyny zrobił się potwór. Czasem ma ludzkie odruchy, ale to tylko wychodzi do szkoły, ale tam nie trafia, zawaliła pierwszy rok ogólniaka, szkoła chce skierować sprawę do sądu rodzinnegoi ustalić pomogła terapia z psychologiem, potraktowała to jak kolejne udogodnienie, poczuła się jak w amerykańskich filmach mając psychoterapeutę, nie pomógł psychiatra. Dałam jej wybór, albo jest zdrowa i chodzi do szkoły, albo chora i kładzie się do szpitala. Jak wszystko, zlekceważyła. Wiem doskonale, że gra na moich uczuciach, wiem, bo przeszłam z nią anoreksję, narkotyki, samookaleczenia, wie, że drżę o jej robi co chce, wychodzi kiedy chce, wraca przed 22, zgodnie z umową, ale nigdy nie odbiera telefonów ode mnie i nie wiem gdzie pomagają pogróżki, zakazy i nakazy, jest twarda i ma totalnie wszystko w nosie, liczy się tylko z wiatrakami, psychiatra zalecił oddanie jej na oddział ... ale , ale , ale nie wyobrażam sobie mojego dziecka w szpitalu i znów okazuję swoją słabość. Nie wiem czy to najlepsze dla niej rozwiązanie... co robić? sama sobie z tym nie poradzę, a ile mogę patrzeć jak marnuje sobie życie ? jak długo czekać, aż zmądrzeje ? jak długo rozmawiać bez skutku? Wpatruj się w niebo i śpiewaj z radości, gdyż słońce otula cię ciepłem i opromienia światłem - za darmo.? Phil Bosmans 2 Odpowiedź przez Kami90 2011-06-12 10:27:07 Ostatnio edytowany przez Kami90 (2011-06-12 10:28:15) Kami90 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-13 Posty: 8,007 Wiek: 24,5 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Szpitale psychiatryczne mają kilka wad i zalet. Jedną z wad jest nadal stygmatyzacja. Ludzie inaczej patrzą na człowieka który przebywał w szpitalu psychiatrycznym, Tam życie inaczej się toczy. Po za tym prócz zajęć terapeutycznych podaje się tam leki. Podanie leków to zaleczanie problemu. Bo Taki problem zawsze może wrócić. Po za tym pobyt w szpitalu jest ograniczony czasowo, a co jeśli po wyjściu córka zacznie zachowywać się jeszcze gorzej, zacznie nadrabiać stracony czas...Jednakże zachowanie córki jest naprawdę niepokojące. Nie można dopuścić do tego by pakowała się w same złe rzeczy, ale z drugiej strony jak w przypadku wielu uzależnień czy problemów psychicznych, czasem potrzeba sięgnąć dna, by osoba sama zrozumiała co takiego wyprawia(to najtrudniejsza z dróg dla bliskich osób). Póki ona sama nie będzie wiedziała do czego doprowadza swoim zachowaniem to sądzę iż żadne leczenie może nie być wystarczająco i tak sądzę że rozmowy są bardzo ważne. Może skoncentrować się na rozmowach na waszej linii...matka- córka. Porozmawiać chwilowo nie o tym co ona robi, jakie zakazy łamie co ma robić, ale o jej uczuciach, dowiedzieć się osobiście co sprawia jej radość a co przykrość, jakie korzyści ma ze swojego że taka rozmowa nie jest łatwa, nawet zachęcenie córki do takiej rozmowy nie będzie łatwe, ale może warto sprubować bo jedno to rozmowa z psychologiem a dwa to kochająca matka... w końcu matki mają najlepszy instynkt i najlepiej wiedzą co czuje dziecko. Może wspólnymi siłami coś zaradzicie. Może jakaś podpucha wspólnych zakupów, kawy lodów, czy planów skłoni ją do rozmowy nie w biegu w w spokoju bez żadnych pretensji z obu stronŻyczę powodzenia "Uśmiechnięci, wpół objęci spróbujemy szukać zgody,choć różnimy się od siebiejak dwie krople czystej wody." W. Szymborska 3 Odpowiedź przez Izkaa 2011-06-12 14:47:12 Izkaa Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-04 Posty: 11 Wiek: 29 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujębardzo ci wspolczuje to straszne co cie spotkalo,nie napisalas nic o wsparciu najblizszych......czy sa?niewiem jak ja bym zachowala sie w takiej sytuacji ale mysle ze lapalabym sie kazdej mozliwej pomocy,ty nie mozesz byc z tym sama!!!!!!to przede wszystkim ty potrzebujesz wsparcia i sily....zeby pomoc corce to ty musisz miec sile . 4 Odpowiedź przez daria1968 2011-06-13 09:59:26 daria1968 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-02 Posty: 1,325 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujęNadzór kuratora to dobry pomysł - może szpital będzie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem nie byłaby jakaś placówka szpitalu nafaszerują ją lekami i będzie po dziecku - a tam będzie miała wyjdzie sobie o tak po prostu na spotkanie z lubym. 5 Odpowiedź przez malinka90 2011-06-13 10:07:25 malinka90 Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 226 Wiek: Owocny :D Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję z tego co piszesz Twoja córka nie jest chora na głowe wiec psychiatryk odpada ona przechodzi okres buntu gdzie matka , szkoła, obowiązki odchodzą na bok. Liczy sie tylko ona, jej potrzeby itd. Wydaje mi sie że kurator byłby najlepszym rozwiązaniem jesli chodzi o placówki wychowawcze nie radziłabym... córka mogła by wyjsc jeszcze bardziej zgorszona.. nowe i wcale nie lepsze towarzystwo na pewno by nie pomogły rozwiazac Twojego problemu. Może któegoś dnia pośledź swoją córke??? zobacz dokąd sie udaje? z kim przebywa tak na prawde? i co robi? Ale tak jak napisałam jeśli nie dajesz sobie już rady poproś o pomoc kuratora. Jeśli Coś Kochasz - Puść To WolnoJeśli Wróci - Jest TwojeJeśli Nie - Nigdy Twoje Nie Było... 6 Odpowiedź przez daria1968 2011-06-13 11:21:40 daria1968 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-02 Posty: 1,325 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję malina90 - śledzenie,węszenie to też nie najlepszy pomysł - będzie bunt do kwadratu...A mogłabyś się wybrać z córą do kina,na jakieś zakupy - i ani słowa o szkole,wagarach - tylko Ty i córa...bez - naprawdę jest tak żle w tych się mylisz? 7 Odpowiedź przez Bullinka 2011-06-13 12:03:40 Ostatnio edytowany przez Bullinka (2011-06-13 12:06:11) Bullinka Redaktor Działu Prawo, Psychologia i Emigracja Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-10 Posty: 1,114 Wiek: 50 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję W placowkach wychowawczych naprawde jest zle. Katastrofalnie zle. To oddzielny swiat, majacy swoje zasady. Tam corka starci reszte tego kim jest i stanie sie kims zupelnie oddawaj jej do placowki-chyba, ze znajdziesz jakas super i zalatwisz jej miejsce. Pamietaj jednak, ze najpierw kurator i jesli on nie odniesie skutku to corka moze trafic do osrodka do 21 roku zycia. Ja swoja oddalam do jednej z nielicznych, prawdziwie dzialajacych i "naprawiajacych" placowek na swoj wniosek-bylam wtedy bardzo chora i wykorzystalam ten fakt zanim zapadl wyrok skazujacy ja na pobyt tam do 21 To byla trafna decyzja, jednak dobrych placowek jest na lekarstwo a byle jaka wypaczy jej rada: przestan krytykowac, narzekac na chlopaka-to ja tylko dodatkowo motywuje, aby z nim byc. Zaproponuj wyjscie gdzies, gdzie lubi i na tym wyjsciu trzymaj buzie na klodke na tematy, ktore "sie porobily", Zrob po prostu dzien matki z corka i zapytaj czy raz w tygodniu mialaby ochote na cos podobnego. Badz tam z nia bez gadania, smecenia i jeczenia o ty co boli. Jesli zobaczy, ze potrafisz z nia byc-powoli zacznie sie robic lepiej. Cudow nie oczekuj-od razu nie stanie sie masz dobra sytuacje- ona jest zdrowa-w przeciwienstwie do mojej. I'm so lonely, broken angel... Polamano mi skrzydla i odebrano z klawiatury polskie znaki diakrytyczne... 8 Odpowiedź przez Kami90 2011-06-13 16:59:49 Ostatnio edytowany przez Kami90 (2011-06-13 17:00:19) Kami90 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-07-13 Posty: 8,007 Wiek: 24,5 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Co do placówkę wychowawczych mam takie samo zdanie jak poprzedniczka. Raz zmiana środowiska, dwa zmiana środowiska na patologiczne (co z tego że się tam mają nawracać jak i tak w większości są zdemoralizowani) 3 to instytucja totalna, inny świat niż ten tutaj, takie placówki wypaczają psychikę już wcześniej wspomniałam, rozmowa, bez trucia, wspólne wyjście, kino, kawa, zakupy, wyciągnięcie od niej czegoś z jej życia i nie krytykowanie, cierpliwie czekać, aż sama zrozumie(okres buntu mija) lub gdy kurator rzeczywiście zostanie ustanowiony i będzie musiała zmienić swoje zachowanie. "Uśmiechnięci, wpół objęci spróbujemy szukać zgody,choć różnimy się od siebiejak dwie krople czystej wody." W. Szymborska 9 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-06-13 17:26:21 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2011-06-13 17:29:58) Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,043 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję zwłoki żony napisał/a:Wariuję,Mam 17 córkę, od 3 lat związaną z chłopakiem z borderline, jest dla niej wszystkim, jak sekta. Nie liczy się nic. Z miłej, uśmiechniętej dziewczyny zrobił się potwór. Czasem ma ludzkie odruchy, ale to tylko wychodzi do szkoły, ale tam nie trafia, zawaliła pierwszy rok ogólniaka, szkoła chce skierować sprawę do sądu rodzinnegoi ustalić pomogła terapia z psychologiem, potraktowała to jak kolejne udogodnienie, poczuła się jak w amerykańskich filmach mając psychoterapeutę, nie pomógł psychiatra. Dałam jej wybór, albo jest zdrowa i chodzi do szkoły, albo chora i kładzie się do szpitala. Jak wszystko, zlekceważyła. Wiem doskonale, że gra na moich uczuciach, wiem, bo przeszłam z nią anoreksję, narkotyki, samookaleczenia, wie, że drżę o jej robi co chce, wychodzi kiedy chce, wraca przed 22, zgodnie z umową, ale nigdy nie odbiera telefonów ode mnie i nie wiem gdzie pomagają pogróżki, zakazy i nakazy, jest twarda i ma totalnie wszystko w nosie, liczy się tylko z wiatrakami, psychiatra zalecił oddanie jej na oddział ... ale , ale , ale nie wyobrażam sobie mojego dziecka w szpitalu i znów okazuję swoją słabość. Nie wiem czy to najlepsze dla niej rozwiązanie... co robić? sama sobie z tym nie poradzę, a ile mogę patrzeć jak marnuje sobie życie ? jak długo czekać, aż zmądrzeje ? jak długo rozmawiać bez skutku?Jaki jest powód propozycji umieszczenia Twojej córki w szpitalu psychiatrycznym?Czasami pobyt w szpitalu jest jedyną okazją do prawidłowego dopasowania farmakoterapii, czego wielokrotnie nie można zrobić w warunkach jednak jedynym powodem umieszczenia jej w szpitalu jest Twoje "chlapnięcie ozorem", to mi do głowy jeszcze jeden pomysł, tutaj na forum nie zgłaszany. W Warszawie istnieje Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii "Kąt", oprócz gimnazjum jest tam też liceum. Z Twojego opisu zachowań córki wynika, że byłaby to dobra alternatywa dla niej. Szkoła jest prowadzona przez, naprawdę, dobrych specjalistów (psycholodzy, socjoterapeuci), którzy potrafią się dogadać z młodzieżą nie mieszczącą się w ramach tzw. grzecznych dzieci. Nie wiem jak jest to w roku bieżącym, ale były do niej przyjmowane dzieci i młodzież z całej Polski. Podaję link do ich strony: się ze szkołą, porozmawiaj. Może jest to dobre wyjście z sytuacji i Twoja córka "stanie na nogi". Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 10 Odpowiedź przez dagaczek 2013-02-27 18:12:45 dagaczek O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: technik administracji Zarejestrowany: 2012-06-26 Posty: 61 Wiek: 32 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję mam pytanie czy te Ośrodki Socjoterapeutyczne faktycznie pomagają? mam problemy z 10 letnim synem i właśnie planuję go wysłać do takiej szkoły bo w domu już z nim nie wyrabiam ( nic nie pomaga nawet psycholog ani psychiatra) nie daję poprostu rady ale też obawiam się czy nie będzie gorzej po takiej szkole... jestem już u kresu załamania psychicznego uważam że to ostatnia szansa na "naprawienie" syna ale właśnie trochę boli to że muszę się posunąć tak daleko a co będzie jeśli to nie pomoże.. syn zachowuje się jak mały sadysta znęca sie psychicznie a czasem nawet fizycznie nade mną...... dobro wraca.. 11 Odpowiedź przez Vian 2013-02-28 01:50:13 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujęJaką diagnozę ma syn? 12 Odpowiedź przez ad574 2013-02-28 02:43:23 ad574 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-28 Posty: 1 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Czy rozważyłabyś może innego psychologa? Albo psychiatrę, który zapisałby odpowiednie leki (byćmoże przeciwdepresyjne byłyby pomocne). Jeśli córka ma skłonności do samookaleczenia, przechodziła anoreksję i miała problemy z narkotykami, wygląda na to, że chce za wszelką cenę zwrócić Twoją uwagę- pokazuje, że potrzebuje pomocy, może wspólna wizyta u psychologa/psychiatry byłaby korzystniejsza niż tylko wysyłanie córki samej? Lub nawet w trójkę córka, jej chłopak i córka ma myśli samobójcze, lub były w przeszłości jakieś próby samobójcze, to być może szpital i odizolowanie od wpływów znajomych/środowiska przyniosłoby pozytywne efekty. Tak, szpital to stygmatyzacja choroby psychicznej, ale w takich sytuacjach może uratować życie. 13 Odpowiedź przez Vian 2013-02-28 07:23:30 Vian 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-23 Posty: 6,969 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujęJak coś to pytanie o 17-letnią córkę jest sprzed 1,5 roku i pewnie jest cokolwiek jest post o 10-letnim synu dagaczek. 14 Odpowiedź przez End_aluzja 2013-02-28 09:31:40 End_aluzja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-04 Posty: 6,548 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję są dwie formy wsparcia dla dziecipierwszy to młodzieżowy ośrodek socjoterapeutyczny - do którego rodzice mogą sami skierować dziecko. dagaczek, czy twój syn nie jest za małe na ośrodek?czy nie warto zastanowić się nad przyczynami takiego zachowania? socjoterapia dotyczyłaby tylko jegoa czy nie sądzisz, że może potrzebna jest terapia całej waszej rodziny?jesli dziecko w tym wieku pójdzie do MOS, poradzi sobie z problemami, znajdzie tam wsparcie terpautów.. to kiedy w jaki sposób zbudujesz sobie relacje i autorytet z nim? kim będziesz jak nie bezradną matką, która nie próbowała sobie radzić z problemem?chyba, że próbowałaśchyba, że korzystałaś ze wsparciachyba, że uczyłaś się, jak reagować, jak rozmawiać z dzieckiem, jak słuchać dziecko, jak radzić sobie z problemamina ile problemy wychowawcze z twoim synem są problemami waszych relacji??Młodziezowe ośrodki Wychowawcze (nie wiem czy to macie na mysli pisząc placówki wychowawcze) są różne... trafiają tak różne dzieciaki, z różnym pakietem zachowań, czesto agresywne, czesto niedostosowaneuważam, że tak czy siak są lepsze niż szpital- TWOJA CÓRKA NIE JEST CHORA PSYCHICZNIE - twoja córka jest psychicznie niestabilna, pogubiona, zagubionapotrzebuje wsparcia i tego by stanąc na nogipewnie jest tak, jak ktoś wcześniej napisał, czasami trzeba dotknąc dna by się odbić.. ale:ona jest jeszcze dzieckiemona już woła o pomoc (cięcie się, anoreksjai tak dalej...) a ty jesteś jej rodzicem, jej opiekunem i twoim obowiązkiem jest pomocy jej udzielić.. nawet jesli ona dzisiaj uważa, że jej od ciebie nie chceporozmawiać z kuratorami, znają takie dzieciaki, wiedzą, co się z nimi dzieje...pomóz jejale nie leczona nie jest CHORA w znaczeniu farmakologiczno - organicznymona ma chorą dusżę... serca na zakręcie...rozpoznamy się;) 15 Odpowiedź przez End_aluzja 2013-02-28 09:34:20 End_aluzja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-04 Posty: 6,548 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję dagaczek napisał/a:mam pytanie czy te Ośrodki Socjoterapeutyczne faktycznie pomagają? mam problemy z 10 letnim synem i właśnie planuję go wysłać do takiej szkoły bo w domu już z nim nie wyrabiam ( nic nie pomaga nawet psycholog ani psychiatra) nie daję poprostu rady ale też obawiam się czy nie będzie gorzej po takiej szkole... jestem już u kresu załamania psychicznego uważam że to ostatnia szansa na "naprawienie" syna ale właśnie trochę boli to że muszę się posunąć tak daleko a co będzie jeśli to nie pomoże.. syn zachowuje się jak mały sadysta znęca sie psychicznie a czasem nawet fizycznie nade mną......są młodziezowwe ośrodki socjoterapeutyczne całodobowe i dziennemoże na pozątek wyslij go do takiego dziennego?moim zdaniem warto skorzystać z takiego wsparcia.. ale tez powinnas ty z niego korzystaćbo musisz wiedzieć co robić, jak się zachowywać... musisz też wiedzieć, co zrobić, żebys TY dała sobie radę z takim problemem... mam nadzieję, że w twojej okolicy jest taki ośrodek dzienny;) serca na zakręcie...rozpoznamy się;) 16 Odpowiedź przez halinka87 2013-02-28 12:34:21 halinka87 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-26 Posty: 26 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujęByć może szpital psychatryczny to za mocny krok? Przemyśl to jeszcze 17 Odpowiedź przez dagaczek 2013-03-04 18:22:15 dagaczek O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: technik administracji Zarejestrowany: 2012-06-26 Posty: 61 Wiek: 32 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję ogólna diagnoza która była postawiona mojemu synowi przez psychiatrę w miejscu zamieszkania to było ADHD z tym że w ubiegłym roku był on w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci w jego wieku na obserwacji przez dwa miesiące w innym mieście i tam lekarz psychiatra kategorycznie podważyła diagnozę i powiedziała że syn nie może pogodzic się z rozwodem ( jak miał 7 lat to rozwiodłam się z jego tatą z winy znęcania się fizycznego i psychicznego nade mną) niestety jego tatuś ma go gdzieś i od roku nawet go nie odwiedza a jak wcześniej to robił to zamiast mówić mu rzeczy że go kocha itd to mówił że tata to by chciał z mamą być ale mama nie chce bo se znalazła innego frajera i takie tam więc najbardziej prwdopodobne jest to że syn wini mnie za to że nie ma taty i dlatego się tak zachowuje poprostu jestem jego wrogiem.. to bardzo przykre bo bardzo sie staram żeby syn miał szacunek do mnie do innych dorosłych do dzieci w szkole ale niestety nie idzie tak jakbym chciała.. co do psychologów to mamy 5-go w tym czasie (jeden bardzo dobry psycholog powiedział mi że przez 20 lat pracy w zawodzie nie spotkał się z tak trudnym dzieckiem na które nic nie działa ani kary ani nagrody) robię wszystko co karzą psycholodzy i bez skutku jak syn bił i wyzywał tak wciąż to robi fakt po tym szpitalu był czas jak tak nie robił ale wszystko wróciło.. faszerowałam go już lekami od psychiatry różnymi które nic nie dały i stwierdzam że nie będę więcej dawać leków bo po co niszczyć żołądek.. co do óśrodka dziennego to u nas na pomorzu nie ma takich Ośrodków ten który znalazłam i tak jest 140 km od domu no ale co ja mam zrobić jak nic nie pomaga poprostu znowu jestem ofiarą przemocy domowej z tym że oprawcą jest moje 10letnie dziecko dobro wraca.. 18 Odpowiedź przez End_aluzja 2013-03-05 13:07:12 End_aluzja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-04 Posty: 6,548 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję dagaczek twoj syn, jak podejrzewam, powtarza zachowania ojcapewnie jakis psycholog ci powie, że mały czuje się odrzucony i robi wszystko, żeby ojciec go akceptował, czyli staje się taki jak on...myslę, że ośrodek socjoterapeutyczny to dobre rozwiązaniejestes na tyle świadoma tego co się dzieje, że będziesz ściśle wspólpracowała z terapeutami z ośrodka..trzymam kciuki... biedny ten twój synekwyobrażasz sobie, jaki on musi być wewnętrznie pogubiony?wyobrazam sobie, jak cięzko musi być tobie.. kochasz syna.. a jednoczesnie nie akcpetujesz (słusznie) jego zachowań...powodzeniapozbieraj opinie o osrodkachniektóre sa lepsze, inne gorsze...pojedź na spotkanie w dzien powszedni.. przeejdx sie po ośrodku, pogadaj z kierownikiem, wejź do jakies grupy.,..jes;li trafisz gdzies, gdzie ktoś będzie próbował cię odstawić na boczny tor - nie ma czasu, musi sie pani umówić, dorosli nie wchodza na teren ośrodka, to nie pani sprawa.... szukaj innego miejscaośrodek do dodatkowy system wsparcia dla rodzicówjesli trafisz do ośrodka który nie uszanuje cienbie, twoich potrzeb i obaw.. to nie dawaj tam dziecka serca na zakręcie...rozpoznamy się;) 19 Odpowiedź przez monnna 2013-03-05 16:02:51 monnna Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-25 Posty: 40 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariujęzależy do którego szpitalowi nie lekarz tak zalecił moze cos w tym itp to juz powazna mama tez przezywala i nie chciala oddac mnie za pierwszym razem pod opiekę szpitala, ale treraz uważamy ze był to dobry jest sie juz w jakis sposob "naznaczony" ale na szczescie przyznawać sie do tego nie trzeba. 20 Odpowiedź przez dagaczek 2013-03-05 19:31:49 dagaczek O krok od uzależnienia Nieaktywny Zawód: technik administracji Zarejestrowany: 2012-06-26 Posty: 61 Wiek: 32 Odp: Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję dziękuję bardzo za wsparcie.. fakt nie jeden psycholog już mówił że małemu brak miłości ojca i zainteresowania dlatego mój partner traktuje małego jak własnego syna choć to nie to samo ale i tak stara się pokazać mu jak najwięcej uczucia samo to że mały przytula sie więcej do niego niż do mnie pokazuje że brak ojca.. ale dziękuję że napisałaś o tym że mogę posprawdzać sobie te ośrodki bo o tym nie miałam pojęcia myślę że postaram się zrobic tak jak piszesz o tyle o ile będzie to możliwe bo bardzo pragnę żeby ośrodek nam pomógł a nie zaszkodził kocham syna i zrobię wszystko co w mojej mocy żeby nie był taki jak jego ojciec.. monnna: mam nadzieję ze pomoże i faktem jest że w przyszłości nie będzie musiał się chwalić gdzie i ile czasu przebywał ważne jest aby nauczył się szanować ludzi i tego że nie wolno bić dziękuję Wam.. pozdrawiam dobro wraca.. Posty [ 21 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy oddać dziecko do szpitala psychiatrycznego? Pomóżcie, wariuję Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021 Długość pobytu w szpitalu psychiatrycznym zależy od wielu czynników, ale przede wszystkim od samego pacjenta. Od tego jakie postępy będzie robił i jakim czasie będzie je osiągał. Jest to sprawa bardzo indywidualna. Średni pobyt trwa ok. 2-3 miesięce.

Gość kama Zgłoś Udostępnij Witam !czy cesarskie ciecie traktowane jest jako operacja? nikt w PZU nie potrafił mi udzielić odpowiedzi. Powiedzieli mi że moge sie starać o zwrot za leczenie szpitalne. w polisie mam jednak zaznaczone że można uzyskać pieniądze z tytułu operacji chirurgicznej i podzielone na 3 jednak nie wie jakie zabiegi są zakwalifikowane do poszczególnych klas. Według lekarzy cesarska to zabieg chirurgiczny gdyż polega na przecięciu macicy i powłok brzusznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Odpowiedzi 587 Dodano 14 l Ostatniej odpowiedzi 4 l Top użytkownicy w tym temacie 11 7 4 4 Gość celina Zgłoś Udostępnij witam mam pytanko chcę ubiegać się o odszkodowanie z pzu za uszczerbek na zdrowiu kiedyś tam miałam wypadek na nartach ( 5 ) lat temu nie mogłam przez 3 dni chodzić nigdzie tego nie zgłosiłam po 5 latach nastąpiły dolegliwości bólowe i blokada kolana poszłam do lekarza rodzinnego i skierowano mnie do ortopedy , zrobiono rezonans na 3 dzień wylądowałam na stole operacyjnym w lutym 2011 jestem po zabiegu " uszkodzenie powierzchni nośnej kłykcia przyśrodkowego kości udowej lewej II stopnia chondromalacja przedziału przyśrodkowego oraz rzepki kolana lewego zastosowano leczenie operacyjne artroskopie z shawingiem " dodam że dostałam odszkodowanie za leczenie szpitalne oraz operację ale czy należy mi się za uszczerbek na zdrowiu , jestem ubezpieczona w pzu polisa p plus nie wiem od czego mam zacząć i czy warto , gdzie sie mam udać do pzu czy zus jestem jeszcze na L-4 3 miesiąc i rehabilitacja została zakończona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość zona Zgłoś Udostępnij witam mam pytanie maz przebywa wszpitalu odwykowym i jeszcze bedzie 6 tygodni na terapi ma ubezpieczenie grupowe w zakladzie pracy,czy dostanie odszkodowanie za pobyt w szpitalu ? wkoncu to tez choroba moze ktos zna odpowiedz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Emi Zgłoś Udostępnij Witam mam ubezpieczenie grupowe w zakładzie pracy. Przebywałam 11 dni w szpitalu czy muszę przedstawić wypis ze szpitala osobie zajmującej się ubezpieczeniami w zakładzie pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość koleżanka Zgłoś Udostępnij nie musisz, ta osoba może tylko wypełnić ci odpowiednie dokumenty, wypożyczyć polisę i sama możesz zawieźć to do ubezpieczyciela - tylko tam okażesz wypis ze szpitala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 3 tygodnie później... Gość Muka Zgłoś Udostępnij czesc nic nie robie nic mi sie nie chce czy ktos moze mi cos dac za darmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość bożena Zgłoś Udostępnij przebywałam w szpitalu gdzie przeszłam operację kręgosłupa lędźwiowego,wstawienie implantów czy należy mi się zwrot za operację i pobyt w szpitalu płacę składkę do życie 50zł80 gr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Marcin Zgłoś Udostępnij Witam, moja żona urodziła dziecko 6 tyg przed terminem. Lekarze zalecili pobyt w szpitalu do czasu gdy dziecko będzie zdrowe. W szpitalu żona była około 3 tyg. Czy w związku z tym należy się odszkodowanie za pobyt w szpitalu ? Ubezpieczenie 47,50 PZU. Od jednego z urzędników, gdy odbierałem świadczenie z tyt narodzenia dziecka dowiedziałem się, że wypłata odszkodowania żonie się należy, ale czy na pewno ? dziękuję za info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość koleżanka Zgłoś Udostępnij pytaj o to u ubezpieczyciela, a nie na forum ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość laura Zgłoś Udostępnij Witam mam pytanie "leżałam z moim 4-letnim synkiem w marcu w szpitalu' syn miał ostre zapalenie gardła i migdałków nasz pobyt trwał 6 dni,czy mogę się starać o jaki kolwiek zwrot za to że leżałam razem z nim-oczywiście jestem zatrudniona i mam opłacane ubezpieczenie PZU."???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Emilia Zgłoś Udostępnij Do Marcin Jak ja się pytałam o pobyt w szpitalu jakieś pół roku temu w związku z urodzeniem dziecka, to powiedzieli mi, że wypłacają odszkodowanie tylko gdy było to CC. Wypłacają za pobyt a nie za zabieg. Moje pytanie brzmi: Ile mam czasu na oddanie wypisu z pobytu w szpitalu? Leżałam w szpitalu ponad rok temu, czy wciąż mogę oddać ten wypis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Daniel Zgłoś Udostępnij temu miałem wypadek po alkoholu poza zrobiony zabieg przyszedł do mnie list z fakturą do zapłaty,za pobyt w faktury była dołaczona karteczka z ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 do zusu po zaswiadczenie ze jestem ubezpieczony z tym zaswiadzeniem pojechalem do szpitala i tam mi powiedziano ze to ja musze pokryc koszta poniewaz byłem w stanie pytanie brzmi czy da się cos zrobic zeby tego nie płacic nie wiem napisac jakies odwołanie czy cos pomocy z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach 2 tygodnie później... Gość Janka Zgłoś Udostępnij Janka jesli chodzi o leczenie szpitalne pzu wyplaca osobom ktorzy placa skladki w grupowym ubezpieczeniu jestem ubezpieczona w meza zakladzie pracy jest oplacana skladka na mnie osobno i w tym przypadku korzystam z ubezpieczenia w marcu bylam w szpitalu otrzymalam za szpital i operacje kregoslupa kwota za szpital jest uzalezniona od skladki za operacje kregoslupa dostalam dwa tysiace zlozylam wniosek i za tydzien mialam pieniadze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość jola Zgłoś Udostępnij syn ma szkolne ubezpieczenie z leczeniem ktorzy chca wiedziec czy ich pociechy dostana pieniadze za szpital powinni pytac w szkole przedszkolu .Na tej stronie nikt na takie pytania nie odpowie nie ma takiej mozliwosci jest to sprawa indiwidualna kazdej szkoly jak ubezpiecza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Janka Zgłoś Udostępnij Pani Lauro to dziecko bylo chore i Pani nie otrzyma zadnych pieniedzy dobrze ze Pani z nim byla chyba ze odprowadzana jest skladka osobna na syna co miesiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość PATI Zgłoś Udostępnij witam ! jestem ubezpiecznona wPZU nnw grupowym w szkole, byłam na 4tyg. w szpitalu rehabiltacyjno-uzdrowiskowymw uchwale jest napisane, że za każdy dzień,w którym nie byłam w pracy tylko właśnie w szpitalu przysługuje mi 0,2% kwoty ubezpieczenia, tylko,że ja chodze do szkoły a tam nic o tym nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość MAgdalenaMMM Zgłoś Udostępnij Wiam. jestem ubezpieczona w ubzpieczniu grupowym w moim zakladzie pracy, place najwyższa skladke cos koło 90 zł w wariancie z urodzeniem dziecka, w pt. okazalo się że pęcherzyk plodowy jest pusty i nie rozwija się zarodek było to w 11 tyg ciąży a rozwój stanął na 7 tyg. wczoraj miała zabieg usunięcia pęcherzyka plodowego, czy należy mi sie za to odszkodowanie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość siaba Zgłoś Udostępnij opłacam składki ubezpieczenia zbiorowegi PZU. Byłam w szpitalu w Niemczech 10 dni miałam operację-usunięcie woreczka i kamieni. Czy za operację należy mi się odszkodowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Ola Zgłoś Udostępnij Witam jestem ubezpieczona w PZU na wypadek pobytu w szpitalu. Od 2 tygodni jestem leczona na oddziale szpitalnym, w tym okresie skorzystałam z przepustki dwu dniowej (pogrzeb w rodzinie)czy te dwa dni są wliczone do w/w ubezpieczenia? Za odpowiedz z góry dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Rybka Zgłoś Udostępnij Mam ubezpieczenie P PLUS, opłacam składkę 47zł, urodziłam dziecko, miałam cesarskie cięcie. Czy oprócz urodzenia dzieccka mogę starać się o kasę za pobyt w szpitalu i cesarskie cięcie można potraktować jako operację hirurgiczną i też starać się o jakieś pieniądze...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość sebastian Zgłoś Udostępnij Mam ubezpieczenie grupowe,opłacam co misiąc składkę w wysokości 64 zł miałem zlamaną szitalu przebywałem 7 dni w czym przeprowadzonom miałem operację chwilę obecną jestem na zwolnieniu lekarskim a chciałem zorjętować się czy mogę złożyć papiry do pzu i jakie są potrzebne oraz po złożeniu ilę czasu moge czekać na pieniadze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Kasia Zgłoś Udostępnij Leżałam w szpitalu psychiatrycznym z powodu depresji u leżabezpieczona w PZU ubezpieczenie P PLUS czy mogę się starac o pieniążki, Leżaałam 6 tygodni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość zoja Zgłoś Udostępnij sebastian, papiry/papiery/składa firma i to zależy czy ubezpieczenie obejmuje szpital. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość Kasia Zgłoś Udostępnij Jestem na rencie i sama płacę ubezpieczenie 48 zł miesięcznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość piotr Zgłoś Udostępnij Witam. Byłem w szpitalu 3 :bezdechy zabieg o nazwie Plastyka podniebienia miekkeiego,skrócenie tym dostałem zwolnienie lekarskie .Całośc wyniosła 19 dni .Jestem ubezpieczony w systemie należy sie jakieś odszkodowanie z PZU??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji jest następująco: Praktycznie, na miejscu w wielu sanatoriach jest leczenie szpitalne i sanatoryjne "pod jednym dachem" i na pierwszy rzut oka nie widać kto jest o jakim statusie.Nie będę powtarzał, co napisano powyżej na ten temat.Generalnie do tzw.szpitala uzdrowiskowego kierowani są kuracjusze po odbytym leczeniu (po zabiegu ale nie tylko) danego schorzenia w
Nie można poprosić o inny pokój, to nie luksusowy hotel w którym można dostać jedynkę na żądanie. Jak już napisano na poprzedniej stronie, szpital szpitalowi nierówny. W izolatkach przebywają ludzie w złym stanie. Na początku są przypięci pasami do łóżka, potem jak ich stan się polepszy to dalej są w izolatkach, ale już bez przypięcia. Jeśli się zdarzy, że stan ciągle się polepsza, są przenoszeni do innych sal. 2, 3, 4 osobowych. Teoretycznie można dostać izolatkę bez mówienia czegokolwiek, wystarczy odjeb*ć coś głupiego, ale nie jesteśmy w szpitalu po to, by robić komuś na złość, tylko by poprawić swój stan, więc takie działania z definicji są głupie. Zazwyczaj następuje rozmowa z pacjentem, wywiad co się dzieje i modyfikacja leczenia. BrakPomysluNaNick01, myślący91, zakładam koledzy, że jesteście na wolności, z tego co widzę, w miarę logicznie rozumujecie - to powiem Wam tak, nie myślcie o izolatkach, nie chcielibyście tam trafić. Wydaje mi się, że część osób, które nie było w psychiatykach, kojarzy "izolatkę" z filmami o więziennictwie Zamykają przed światem i dają spokój Jest na odwrót - w więziennej izolatce mają cię w gdzieś, można sobie nawet żyły przegryść jak nie ma niczego ostrego w pobliżu, a w szpitalnej nadal jest się pacjentem o którego się dba. Hehe zaraz ktoś wyskoczy z tekstem, że już nikt nie ma szans na wyleczenie będąc w psychiatryku i tysiące ludzi przetrzymywanych jest w izolatkach po 12 lat, aż do samej śmierci i ludzi się tam nie leczy, tylko niszczy. Odpowiem sobie sam - głupawe pieprzenie na które nie idzie patrzeć. To są pojedyncze przypadki, nie powinny mieć miejsca. Błędy popełniane są wszędzie, jak pijany chirurg źle pozszywa i pacjent mu zjedzie, to też rozdmuchują na całą Polskę. A jak wygląda przyszłość psychiatrii? Liczba chorych zwiększa się lawinowo, - zwiększy się liczba tych, co sobie nie poradzili w życiu po pobycie i będą stałymi bywalcami, - zwiększy się liczba tych, co sobie jakoś radzą po pobycie, - nieco zwiększy się liczba tych, co wyszli na prostą życiową. - zwiększy sie stan konta korporacji farmaceutycznych x3, BrakPomysluNaNick01, Według mnie to jest całkowicie naturalne, że niektórzy chcą być sami. Super, że prezentujesz takie myślenie, ale młode ambitne psycholożki szybko wybiją Ci z głowy takie myśli Powiedzą, że musisz osiągnąć sukces, musisz mieć przyjaciół, musisz się dopasować, musisz pracować, trzeba osiągać sukces, trzeba się dopasować, trzeba pracować itd. Ofc przedstawią to w innej formie, ale jak wyjdziesz z gabinetu, to będziesz się czuł jak po przeczytaniu powyższej linijki
Pobyt w szpitalu nie jest jednoznaczny z wyjazdem do sanatorium. Należy pamiętać, że uzdrowiskowe leczenie szpitalne jest kontynuacją leczenia szpitala klinicznego. Należy się zatem: osobom ubezpieczonym, osobom ze schorzeniami układu kostno-stawowego, neurologicznego oraz urazów określonych przez NFZ,
#1 Sterrennacht Średniozaawansowany Bywalec 153 postów Imię:Nothing Płeć:Kobieta @Przywołaj Napisano 07 wrzesień 2021 - 19:02 Tak, jadę na wakacje do "zabawnego domu". A raczej to będzie klinika, ponoć dobra. Był ktoś w takim miejscu? Można mieć telefon, tablet i ładowarkę? Piszcie, co wiecie. Chciałabym się dobrze przygotować Do góry #2 Varg Varg Średniozaawansowany Bywalec 173 postów @Przywołaj Napisano 07 wrzesień 2021 - 22:30 to zależy od oddziału na niektórych można ( ładowanie zawyczaj odbywa się u pielęgniarek ) na innych nie z pozostałym sprzętem to samo zależy od oddziału i panujących w nim zasad podejrzewam że możesz zadzwonić i zapytać po prostu żeby się odpowiednio przygotować ( psychicznie przede wszystkim ) moge napisać więcej ale to bez sensu to trzeba przeżyć a zasady nie są najważniejsze to sprawa drugorzędna najważniejsze jest leczenie i atmosfera tam panująca która może być różna powodzenia ! anche lubi to " Nie czas żałować róż gdy płoną lasy " Do góry
Nagle pojawiła się konieczność wykonania mi zabiegu w warunkach szpitalnych. Pobyt mój w szpitalu trwał zgodnie z dokumentem (wypisem ze szpitala) 3 dni (a de facto siostrę pozostawiłem bez mojej opieki na 1 pełny dzień i kilkugodzinne części dnia pierwszego - przyjęcie do szpitala i ostatniego - wypis ze szpitala).

Witam, leczę się psychiatrycznie prywatnie. Chciałabym zostać skierowana na oddział dzienny psychiatryczny (z nerwica i depresją), czy w tym celu muszę iść do lekarza na NFZ? Czy trudno będzie się tam dostać i jak długo się czeka? Ile może trwać taka terapia? Jestem zatrudniona na umowę zlecenie, bez opłacenia składek (jestem studentką), wiem że zwolnienie chorobowe nie zapewni płatnego urlopu, czy z pobytem w szpitalu jest inaczej? Czy oddział dzienny jest traktowany jako pobyt w szpitalu? KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu Jak przekonać osobę z depresją do wizyty u psychiatry? Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak przekonać osobę z depresją do wizyty u specjalisty. W większości placówek pobyt na Oddziale Dziennym wymaga skierowania od lekarza psychiatry, wystarczy zatem umówić się na wizytę i poprosić o skierowanie. Dobrym pomysłem byłoby umówienie się na wizytę, w placówce, w której chciałaby Pani odbyć terapię lub poprosić swojego lekarza o skierowanie. Posiadając skierowanie nie powinno być problemu z przyjęciem- zwykle wystarczy zadzwonić i umówić się na kwalifikacje wraz z terminem przyjęcia na Oddział. Termin jednak będzie zależny od ilości wolnych miejsc lub kolejki oczekujących na przyjęcie. W okresie wakacyjnym zwykle terminy są szybsze. Terapia trwa 60 dni roboczych tj około 12 tygodni (około ponieważ ilość dni wylicza się wyłączając święta wypadające w tygodniu). W trakcie pobytu na Oddziale dostaje Pani L4 tak jak za pobyt w szpitalu. Pozdrawiam i życzę owocnej pracy nad sobą! 0 Witam Na oddział dzienny kieruje lekarz psychiatra, nie ma znaczenia czy psychiatra prywatny czy państwowy. Jeżeli Pani nie pracuje tylko studiuje to oficjalnie nie przysługuje Pani płatny urlop chyba że umówi się Pani z pracodawcą że po wyjściu z oddziału każdego dnia od 15 będzie Pani pracować. Leczenie na oddziale dziennym nie jest pobytem w szpitalu. Anna Suligowska 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: W jaki sposób można dostać się na dzienny oddział psychiatryczny? – odpowiada Mgr Anna Suligowska Leczenie w dziennym oddziale psychiatrycznym – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Czy pobyt na całodobowym oddziale psychiatrycznym to dobry pomysł? – odpowiada Dr n. med. Karol Kaziród-Wolski Depresja lękowa i leczenie na oddziale dziennym – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Czy lepiej udać się na indywidualną psychoterapię czy rozważyć pobyt w szpitalu? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Myśli samobójcze a leczenia na oddziele psychiatrycznym – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska Czy pobyt w zakładzie psychiatrycznym jest refundowany? – odpowiada Lek. Katarzyna Szymczak Leczenie depresji i myśli samobójcze – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko Czy muszę informować rodzinę o pobycie na Dziennym Oddziale Psychiatrycznym? – odpowiada Lek. Alina Nowicka Jaki szpital psychiatryczny wybrać? – odpowiada Mgr Kamila Drozd artykuły

. 440 7 188 665 633 666 266 235

pobyt w szpitalu psychiatrycznym forum